Karnawał, to czas szaleństwa na parkietach sal, bo tam króluje szampan, muzyka

     Na taki koncert, gdzie melodie mimo upływu lat dostarczają silnych emocji, przywołują słodkie wspomnienia Zespół Cztery Pory Roku zaprosił w niedzielne popołudnie 11 lutego 2024 do sali widowiskowej MGOK Oleszyce.
W atmosferę, klimat tamtych trochę nostalgicznych, w większości jednak bardzo pogodnych, podbijających serce utworów będących zarazem perełkami poezji wprowadzono uczestników koncertu za sprawą artystów polskiej sceny, estrady, musicali- H. Ordonówny, E. Bodo, A. Astona oraz twórców melodii- H. Warsa, J. Petersburskiego 
i innych.
     Utwory wybrane na koncert miały pełnić podwójna rolę- przenieść w zaczarowany świat bajek, baśni gdzie melodia płynie w takt walca, fokstrota, charlestona czy tanga, by chociaż na chwilę zachować jeszcze klimat ostatnich dni karnawału. Ale- Walentynki tuż, tuż więc też jak najwięcej akcentów mówiących o miłości, szczęściu, radości, aby słowo " kochać" było odmieniane, gdyż " kochać", to nie " łatwo powiedzieć". I tak jeżeli stanąć " sercem przy sercu", to w utworach " Odrobinę szczęścia w miłości", " Miłość ci wszystko wybaczy", " Na pierwszy znak"    czy " Co bez miłości wart jest świat". Istotnie świat w tych piosenkach malowany był " nutką rzewną" ale także uśmiechem kwitował żart, kładł się do stóp, a jednocześnie oznajmiał czym jest wdzięk, styl, szyk, seksapil gdy kobieta, to postać z baśni, a podarowana miłość przenosi ją w ten zaczarowany świat.
     W melodii jest siła zaklęta i czar i moc więc trochę przewrotnie ale jakże przekonująco mówią słowa takich piosenek jak " Seksapil", " Ja się boję sama spać" czy " Ada, to nie wypada" lub " Ja bez przerwy śmieje się". Jeżeli temat Walentynek, to nie można pominąć roli panów, w których stronę jak świat światem patrzą " zachwycone oczy dam", bo jest to Nikodem, który ma filmową urodę, sportowy styl i seksapil lub " zimny drań" o wielkim, ciepłym sercu. Wszystko, co wokół słowa " miłość", " kocham" się zawiera udało się skwitować słowami piosenki " Dzisiaj, jutro, zawsze" będę Cię kochać " tak". Tak!
    Aby dać wyraz temu, że Walentynki, to najlepsza okazja, by stwierdzić: " Jedno jest tylko w życiu szczęście, kochać i być kochanym" ( George Sand). Tę i wiele innych sentencji zawarto w narracji między poszczególnymi punktami programu koncertu.
Z " przymrużeniem oka", w bardziej satyrycznej odsłonie- temat relacji z Walentynkami w tle przedstawił pan Marian Kowalski w oparciu o humor angielski, anegdoty, monologi oraz pani Krystyna Czerwiec z własnym utworem walentynkowym.
    Nawiązaniem do karnawałowego klimatu koncertu były tańce folkowe wykonane przez młodzieżową grupę z SP Oleszyce. Grupa taneczna "Czerwone Korale" zaprezentowała się w pełnych ekspresji tańcach: Girlandy, Pragnienie, Matulu. Wymienione układy taneczne, piękne, barwne stroje tancerek oczarowały publiczność, która wyraziła to wielkimi brawami jednocześnie okazując uznanie dla pani Moniki Jezuit za przygotowanie wspaniałej choreografii.
Wszyscy uczestnicy koncertu zostali nagrodzeni ciasteczkami i czekoladkami za aktywny udział w zabawie poprzez wspólne śpiewanie i serdeczne klaskanie w takt piosenek.
     Dopełnieniem  wrażeń była dekoracja podkreślająca karnawałowo- walentynkowy klimat. Członkowie Zespołu Cztery Pory Roku dodatkowo dołożyli starań co do wiarygodności charakteru całego koncertu w śpiewie, strojach zdobionych sznurami pereł, długimi rękawiczkami, boa z piór, kapelusze- jak karnawał, to karnawał. Ole!
Zespół Wokalno- Instrumentalny Cztery Pory Roku wystąpił w składzie: Alicja Franus, Małgorzata Kościelińska, Monika Olejnik, Kacper Olejnik- wokal, Paweł Młodowiec- klawisze, wokal, Wiesław Pazowski-gitara basowa, Marian Kowalski- trąbka, monologi, Martyna Kulczycka- akordeon, Wojciech Kułakowski- perkusja. Dziękujemy
 
" Życie bez miłości, to czarodziejska latarnia bez światła". J. W. Goethe

GALERIA ZDJĘĆ